Ponowne narodziny
Ta oto książęca i królewska gałąź wyrosła w naturze i stała się drzewem rozpościerającym swe konary od Wschodu do Zachodu i całą naturę obejmującym; zmagało się ono i
walczyło z wściekłością, co była w naturze, i z jej księciem, a pokonawszy go, zatryumfowało jako król natury i wzięło księcia wściekłości do niewoli w Jego własnym domu.
Psalm 68.
A gdy to się stało, z królewskiego drzewa, co rosło w naturze, wyrosło wiele tysięcy legionów wybornych, słodkich pędów, wszystkie zaś miały zapach i smak wspaniałego drzewa.
A choć smagały je ulewy, śnieżyce, grad i niepogoda, przez co niejedna gałązka została złamana i odpadła od pnia, to nieustannie wyrastały nowe pędy.
Wielką niepogodę z gradobiciem, piorunami, błyskawicami i ulewami wzburzyła w naturze wściekłość i jej władca po to właśnie, aby odłamać z dobrego drzewa wiele wspaniałych
gałązek.
Ale nawet odłamane gałązki smakowały tak powabnie, słodko i rozkosznie, że ani język ludzki, ani anielski tego wysłowić nie zdoła; miały one bowiem w sobie wielką siłę i
cnotę, które zdrowiu dzikich pogan służyły.
Poganin, który skosztował pędów owego drzewa, stawał się wolny od dzikości natury, w której się urodził, i sam był słodką gałązką wybornego drzewa, zielenił się na nim i
dźwigał pyszne owoce jak królewskie drzewo.
Wielu pogan spieszyło więc pod wyborne drzewo, gdzie leżały świetne gałązki, oderwane przez wichry, mocą księcia ciemności wzburzone; a który poganin powąchał taką oderwaną
gałązkę, ten był uzdrowiony z dzikiej wściekłości, którą miał w sobie od urodzenia.
A gdy ujrzał książę ciemności, że poganie zabiegają gorliwie wcale nie o drzewo, a właśnie o owe gałązki, i gdy dostrzegł swą wielką stratę i szkodę, poniechał wzniecania
burz na wschodzie i południu, i postawił pod drzewem przekupnia, aby zebrał gałązki, które odpadły od wybornego drzewa. A gdy nadeszli poganie pytając o dobre i krzepiące gałązki.
przekupień zaoferował im je za pieniądze, aby mieć lichwę z wybornego drzewa.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 Nastepna>>